Zaniżone odszkodowanie za zalane mieszkanie lub pożar budynku.

Sytuacje, w których osoby poszkodowane przez zniszczenie mienia (domu, mieszkania, gospodarstwa) w wyniku pożaru, bądź zalania otrzymują zaniżone odszkodowanie zdarzają się bardzo często. W większości przypadków kwoty przyznawane przez ubezpieczycieli nie wystarczają na zakup materiałów budowlanych nie mówiąc już o kosztach prac remontowych. W prowadzonych przeze mnie sprawach bardzo często spotykam się z tym, iż wypłacona zostaje jedynie 1/3 kwoty, która należy się poszkodowanemu.

Spowodowane jest to głównie tym, że towarzystwa ubezpieczeniowe:

  1. Nie uwzględniają wielu prac jakie należy wykonać, aby mieszkanie czy też dom doprowadzić do stanu sprzed zalania lub pożaru. 
  2. Ubezpieczyciel w kalkulacji uwzględnia najtańsze i najgorsze materiały, stosując również zamienniki gorszej jakości od posiadanych przez poszkodowanego.
  3. Zaniżane są koszty pracy fachowców wykonujących prace remontowe, stawki przyjmowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe są często o ponad połowę niższe od obowiązujących na rynku.

Odwołania od tych decyzji w zdecydowanej większości wypadków okazują się jednak bezskuteczne.  

Najczęstsza odpowiedź towarzystw ubezpieczeniowych, to: „Wypłacona kwota w pełni wystarczy do przywrócenia stanu przed szkodą. Ubezpieczyciel nie widzi powodu do zmiany stanowiska.” 

Spowodowane jest to tym, iż ubezpieczyciel zdaje sobie sprawę, że poszkodowani bardzo rzadko występują na drogę sądową. Na podstawie własnego doświadczenia wiedzą, że mało kancelarii specjalizuje się w tego typu sprawach i ciężko jest znaleźć biegłego, który podejmie się takiej wyceny, ponieważ spora ich część pracuje dla ubezpieczycieli. 

Wysokość odszkodowania powinna odpowiadać racjonalnym, celowym i uzasadnionym wydatkom poniesionym przez poszkodowanego w celu usunięcia skutków zdarzenia, które to szkodę spowodowało. 

W jaki sposób działamy?

  1. Dokonujemy bezpłatnie wstępnej analizy Państwa sprawy. 
  2. Przekazujemy kosztorys oraz wykonane przez Państwa zdjęcia mieszkania do naszego biegłego rzeczoznawcy z zakresu budownictwa. 
  3. Po otrzymaniu kosztorysu, kierujemy przedsądowe wezwanie do zapłaty, a w przypadku braku wypłaty należności, składamy pozew sądowy. 

Sprawy tego typu trwają na ogół od trzech miesięcy do roku. Często przed pierwszym terminem rozprawy dochodzi do zawarcia ugody, ponieważ ubezpieczyciel zdaje sobie sprawę, iż procedura sądowa wiąże się z ponoszeniem przez niego dodatkowych kosztów (np. odsetki czy zaliczki na poczet opinii biegłych). 

W ostatnio prowadzonej przez nas sprawie, naszemu Klientowi zostało zalane mieszkanie w Kielcach. Zgłosił on szkodę do towarzystwa ubezpieczeniowego, które po miesiącu przesłało decyzję wraz z kosztorysem i wypłaciło kwotę 5 000,00 zł. 

Po wydaniu decyzji, poszkodowany skontaktował się z naszą Kancelarią. Na spotkaniu dokonaliśmy pozytywnej analizy i przekazaliśmy kosztorys wraz z fotografiami mieszkania i paragonami za materiały do naszego rzeczoznawcy. 

Po tygodniu otrzymaliśmy prawidłowy kosztorys, który opiewał na kwotę 15 000,00 zł. 

Czyli różnica między wypłaconym przez towarzystwo ubezpieczeniowe świadczeniem, a rzeczywistą szkodą jaką poniósł klient wynosiła 10 000,00 zł. 

Z czego to wynikało?

  1. Ubezpieczyciel przyjął stawki odpowiadające najtańszym materiałom, w cenach nawet ciężko dostępnym w najtańszych sklepach z materiałami budowlanymi.
  2. Rzeczoznawca ubezpieczyciela w swoim kosztorysie wycenił koszt robót budowlanych poniżej średnich cen rynkowych.

Ponownie zostało skierowane wezwanie do zapłaty z Kancelarii z dodanym już profesjonalnie sporządzonym kosztorysem. Ubezpieczyciel dopłacił 4 000 zł do wcześniejszej wypłaty, twierdząc, że jest to kwota wystarczająca do przywrócenia stanu sprzed zalania. 

Nie mogliśmy się z tym zgodzić, w związku z czym, wystąpiliśmy z pozwem na kwotę 6 000 zł do Sądu Rejonowego. Sprawę wygraliśmy, a Klient otrzymał 5900zł plus odsetki oraz 3 000 zł, tytułem kosztów sądowych.  

Jeżeli podejrzewają Państwo, że szkoda jest zaniżona, zapraszamy do kontaktu za pośrednictwem e-maila  adwokatsadaj@gmial.com lub telefonicznie pod numerem 505-900-512 Kancelaria Adwokacka Adwokat Adrian Sadaj 

Dokonamy wstępnej weryfikacji szkody, która jest bezpłatna. Kolejnym etapem będzie sporządzenie profesjonalnego kosztorysu, a następnie w Państwa imieniu wyślemy przedsądowe wezwanie do zapłaty. W przypadku niewypłacenia należności przez ubezpieczyciela, kierujemy sprawę do Sądu. 

Takich spraw, jak wyżej opisana jest mnóstwo, a historia naszego Klienta pokazuje, że warto walczyć o swoje prawa. 

Rekordowa kwota wygranej sprawy, dotycząca pożaru w firmie wynosiła ponad 300 tys. zł ponad już wypłacone odszkodowanie w kwocie 250 tys. zł. 

Adwokat Sadaj